Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi kamiloslaw1987 z miasteczka Puławy. Mam przejechane 30532.83 kilometrów w tym 1826.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 21.88 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 0 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy kamiloslaw1987.bikestats.pl
Wpisy archiwalne w kategorii

20 - 40km

Dystans całkowity:13039.11 km (w terenie 1051.50 km; 8.06%)
Czas w ruchu:620:36
Średnia prędkość:20.93 km/h
Maksymalna prędkość:54.19 km/h
Maks. tętno maksymalne:216 (109 %)
Maks. tętno średnie:163 (82 %)
Suma kalorii:84288 kcal
Liczba aktywności:452
Średnio na aktywność:28.98 km i 1h 22m
Więcej statystyk
  • DST 30.19km
  • Teren 1.00km
  • Czas 01:09
  • VAVG 26.25km/h
  • VMAX 40.00km/h
  • Temperatura 12.0°C
  • HRmax 178 ( 90%)
  • HRavg 154 ( 78%)
  • Kalorie 1169kcal
  • Sprzęt Kellys Madman '09 JUŻ NIE MA:(
  • Aktywność Jazda na rowerze

2011-10-26

Środa, 26 października 2011 · dodano: 27.10.2011 | Komentarze 1

Wieje i to strasznie. Spowalnia wiatr niesamowicie i to jeszcze z takiego dupnego kierunku.... strasznie się zmęczyłem. Mimo zimnego wiatru było mi ciepło.




Pojechałem za dnia na Sosnową i jest super. Teraz robotnicy dopieszczają ostatnie rzeczy do zrobienia i pewnie niebawem będzie można już jeździć:)


Kategoria 20 - 40km, Samotnia


  • DST 25.52km
  • Teren 2.00km
  • Czas 00:58
  • VAVG 26.40km/h
  • VMAX 41.00km/h
  • Temperatura 12.0°C
  • HRmax 176 ( 89%)
  • HRavg 154 ( 78%)
  • Kalorie 995kcal
  • Sprzęt Kellys Madman '09 JUŻ NIE MA:(
  • Aktywność Jazda na rowerze

2011-10-24

Poniedziałek, 24 października 2011 · dodano: 27.10.2011 | Komentarze 2

Wybrałem się rano do sklepu rowerowego. W końcu postanowiłem kupić sobie czapeczkę pod kask i nieco grubsze rękawiczki. Czapka rewelacja tak jak rękawiczki. Wszak było 12 stopni ale wiało ostro i było mi ciepło.


Kategoria 20 - 40km, Samotnia


  • DST 30.48km
  • Teren 1.00km
  • Czas 01:10
  • VAVG 26.13km/h
  • VMAX 42.60km/h
  • Temperatura 13.0°C
  • HRmax 174 ( 88%)
  • HRavg 139 ( 70%)
  • Kalorie 1162kcal
  • Sprzęt Kellys Madman '09 JUŻ NIE MA:(
  • Aktywność Jazda na rowerze

2011-10-17

Poniedziałek, 17 października 2011 · dodano: 27.10.2011 | Komentarze 2

Witam wszystkich odwiedzających blog:) Już się tłumaczę:) Powodem mojej nieobecności na blogu był po prostu brak czasu na jazdę. Niestety ale tak już jest. A tak po za tym to też trochę nie chciało mi się jeździć, czyli dopadła mnie jesienna chandra. Myślę, że jest już lepiej i mogę powrócić do jazd. Na początek słabo, bo raz że znowu brakuje czasu( dziwne bo jestem bezrobotny a nie mam czasu...) a dwa po takiej długiej absencji rowerowej forma nieco spadła.
Tego dnia było ciężko, wiało i w ogóle nie było chęci do jazdy...trochę to wina pogody...
Na koniec przepraszam, że nie odwiedzam inne blogi.... obiecuje poprawę:]


Kategoria 20 - 40km, Samotnia


  • DST 38.19km
  • Teren 18.00km
  • Czas 03:02
  • VAVG 12.59km/h
  • VMAX 25.90km/h
  • Temperatura 19.0°C
  • Sprzęt Kellys Madman '09 JUŻ NIE MA:(
  • Aktywność Jazda na rowerze

2011-10-02

Niedziela, 2 października 2011 · dodano: 03.10.2011 | Komentarze 2

Pojechali w niedzielę do rezerwatu Piskory. Na początku zmiana ogumienia. U Ani wszystko cacy a u mnie....ok godziny próbowałem ustawić hamulec przedni tak aby nie ocierało. Nie udało mi się i podczas jazdy trochę tarło. Ania zauważyła, że tarcza jest nieco krzywa.
No ale w końcu wyjechali. Znowu był kolejny dzień z wiatrem ale jakoś dali sobie rade. Pierwszy postój na skwerku, bo była jakaś wystawa. Dalej na azoty i w kierunku na Dęblin. W końcu zjechali na drogę usłaną piaskiem i się zaczęło. Było bardzo dużo piachu i niestety ale trzeba będzie teraz czyścić napęd. Naprawdę pełen podziw dla Ani, bo dzielnie walczyła z piachem. Widzieli wiele ciekawych rzeczy, zresztą i tak więcej zdjęć będzie u Ani na blogu:) Myślałem, że bateria mi się wyczerpie w liczniku ale było dobrze. Pod koniec było już chłodno. Zapominam, że przecież jest już październik i pod wieczór będzie niestety chłodniej. Musimy być przygotowani na to:/ Chciałem jeszcze pojechać na kebaba ale było sporo osób i zrezygnowałem.















Dzięki kochanie za wycieczkę i jeszcze raz jestem pełen podziwu dla Ciebie!!!!:)




  • DST 31.87km
  • Teren 1.00km
  • Czas 02:28
  • VAVG 12.92km/h
  • VMAX 30.90km/h
  • Temperatura 22.0°C
  • Sprzęt Kellys Madman '09 JUŻ NIE MA:(
  • Aktywność Jazda na rowerze

2011-10-01

Sobota, 1 października 2011 · dodano: 03.10.2011 | Komentarze 3

Pojechali z Anią w pierwszy dzień miesiąca w celu ufocenia pewnych ładnych widoczków. Niestety ale miejsca nie udało mi się znaleźć ale będę dalej szukać:)
Tym razem pojechaliśmy zobaczyć za dnia przedłużenie bulwaru. Będzie baaardzo ciekawie jak go skończą:) A na dodatek ma się ciągnąc od nowego mostu aż do starego...słiiit:]











Dzięki kochanie za towarzystwo:)




  • DST 38.27km
  • Czas 01:21
  • VAVG 28.35km/h
  • VMAX 41.70km/h
  • Temperatura 16.0°C
  • HRmax 167 ( 84%)
  • HRavg 146 ( 74%)
  • Kalorie 1295kcal
  • Sprzęt Kellys Madman '09 JUŻ NIE MA:(
  • Aktywność Jazda na rowerze

2011-09-25

Niedziela, 25 września 2011 · dodano: 28.09.2011 | Komentarze 5

Późno pojechałem do kopalni pod Gołębiem. Ostatnio tam byłem chyba rok temu w maju. Tym razem miałem mało czasu, bo przecież już szybciej robi się ciemno. Ogólnie jechało się super. Niebo niemalże bezchmurne i bez żadnego wiatru. Dzień był super.



















Dobrze, że wziąłem plecak w którym miałem nogawki, bo by mi chyba nogi zmarzły.
Końcówka września jest nad wyraz przepiękna pogodowo:]


Kategoria 20 - 40km, Samotnia


  • DST 36.87km
  • Teren 1.00km
  • Czas 01:19
  • VAVG 28.00km/h
  • VMAX 39.20km/h
  • Temperatura 12.0°C
  • HRmax 168 ( 85%)
  • HRavg 146 ( 74%)
  • Kalorie 1161kcal
  • Sprzęt Kellys Madman '09 JUŻ NIE MA:(
  • Aktywność Jazda na rowerze

2011-09-24

Sobota, 24 września 2011 · dodano: 24.09.2011 | Komentarze 1

Wyjechałem wcześniej ok 10, bo musiałem zawieźć samochód do Radomia. Miałem ograniczony czas ale i tak zrobiłem całkiem spory kilometraż. Pojechałem do Gołębia, tak w ostatniej chwili zmieniłem zdanie. Rano może i nie ma zbyt silnego wiatru ale niestety mój organizm nie jest przystosowany do takiego wysiłku o tej porze. W sumie było całkiem sympatycznie. Niby ma być ciepło ale i tak trzeba się przeprosić z cieplejszymi ciuchami:]


Kategoria 20 - 40km, Samotnia


2011-09-17

Sobota, 17 września 2011 · dodano: 19.09.2011 | Komentarze 7

Wstaje rano, patrze a tu mgły:]



Dokładnie obudziłem się przed 6. Było chłodno, bo tylko 5 stopni, więc trzeba było się ciepło ubrać. Założyłem dresy i tak ruszyłem przed 7 na kellysie. Najpierw małe okrążenie po osiedlu....











....i dalej na Kazimierz.





Rano nie miałem siły, więc prędkości jakie rozwijałem nie były zawrotne. W Kaziku były naprawdę gęste mgły.





Jak już trochę dalej pojechałem wałem, wyjechałem z mgły.









Przejechałem się po rynku i zmierzałem ku Puławom. Znowu wjechałem w mgłę i ciemnicę. Doprawdy magiczne przeżycie:] Wjechałem na Kaznowskiego i zrobiłem dłuższy postój.





Postanowiłem małą rundkę po mieście zrobić......



....czyli na Gościńczyk, Fieldorfa-Nila, Skwerek, Wojska Polskiego, Partyznatów, Słowackiego, Lubelska, na os Górna i przez Sosnową. Fajnie się jeździ tą ulicą, nie mogę się doczekać aż ją ukończą. Mam nadzieję, że jeszcze w tym roku. Dalej już osiedlowymi ulicami do domu. Zabrakło dosłownie paru kilometrów a byłoby 8 tys w tym roku. Niestety ale czas gonił i trzeba było się zbierać do domu.


Kategoria 20 - 40km, Samotnia


  • DST 34.85km
  • Teren 7.00km
  • Czas 02:22
  • VAVG 14.73km/h
  • VMAX 35.90km/h
  • Temperatura 23.0°C
  • Sprzęt Kellys Madman '09 JUŻ NIE MA:(
  • Aktywność Jazda na rowerze

2011-09-03

Sobota, 3 września 2011 · dodano: 05.09.2011 | Komentarze 4

Na sobotę był zaplanowany wyjazd do Kazika, konkretnie zapoznanie się z terenami wokół miasteczka. Założyliśmy terenowe ogumienie i wio. W Parchatce i Bochotnicy został położony nowy asfalt. W Kaziku jak to w Kaziku, dużo ludzi jak to w weekend. Pojechali najpierw do kamieniołomu a potem na niebieski szlak. W pewnym momencie mieliśmy super widok. Dalej do Kazika przez niezbyt równą drogę. Wjechaliśmy w cmentarz a nie powinniśmy:) Ania kupiła sobie loda i udali się na spotkanie a Rafałem. Pojechali na wał, bo na rynku głośno grali muzycy. Pogadali trochę i pojechali z powrotem do Puław. Tam zjedli kebaba i odprowadziliśmy Rafała.
Dzięki za spotkanie!









































Na koniec dodam, że Ania była bardzo wytrwała. Pod górkę, kiedy to trzeba było rower wprowadzać nic nie zająknęła, a było trudno przez piach i wystające korzenie. Brawa dla Ania!

Dziękuję za wypad!:)




  • DST 27.03km
  • Teren 1.00km
  • Czas 00:57
  • VAVG 28.45km/h
  • VMAX 35.90km/h
  • Temperatura 25.0°C
  • Sprzęt Kellys Madman '09 JUŻ NIE MA:(
  • Aktywność Jazda na rowerze

2011-09-02

Piątek, 2 września 2011 · dodano: 05.09.2011 | Komentarze 2

Do dziadka. Miało być więcej ale szkoda gadać...


Kategoria 20 - 40km, Samotnia