2010-05-31

Poniedziałek, 31 maja 2010 · dodano: 31.05.2010 | Komentarze 0

Trasa: Puławy - Azoty - Mostostal - Puławy - Łęka - Bronowice - Jaroszyn - Góra Puławska - Puławy.



Myślałem że nie wyjde kiedy to zobaczyłem po przebudzeniu obraz za oknem. Padało non stop aż nagle tuż po godz 12 wyszło niespodziewanie słońce. Postanowiłem pojechać choć było jeszcze dość mokro na drogach. Ogólnie nie lubie jeździć kiedy jest choć trochę mokro. A to dlatego że jak zwykle kiedy chce przejechac pewien odcinek drogi bez przemoczenia to i tak albo sam sie umocze albo ktos mnie pochlapie. No ale to teraz nieważne, bo udało mi się w maju zrobic 900km. Oczywiście chciałbym aby to był 1 tys ale i tak jest nieźle.
Podsumowując maj był miesiącem znacznie gorszym niż kwiecień. Padało niemal każdego dnia i nie można było zaplanowac dłuższej wycieczki. Kilka razy złapał mnie deszcz, no może niejestem z cukru ale nie lubie byc mokry. Mamm nadzieję że Czerwiec będzie lepszy i że przekrocze do końca czerwca 3 tys.

Wczoraj zamówiłem obręcze i piasty, także prawdopodobnie o ile wszytsko dobrze pójdzie juz w piątek przyjdą mi dwie paczki:)

2010-05-30

Niedziela, 30 maja 2010 · dodano: 30.05.2010 | Komentarze 0

Trasa : Puławy - Azoty - Mostostal - Puławy - Łęka - Bronowice - Jaroszyn - Góra Puławska - Puławy - Azoty - Mostostal - Puławy.


Jechało sie tak sobie, głownie wiatr człoweika spowalniał. Poziom wody spadł i to bardzo. Już widać cały szlam po wodzie. Podobno ma znowu padać przez cały tydzień także bardzo możliwe że znowu utworzy się fala powodziowa. No ale nie ma co gdybać może się wszystko jeszcze zmienić

2010-05-28

Piątek, 28 maja 2010 · dodano: 28.05.2010 | Komentarze 0

Trasa : Puławy - Azoty - Mostostal - Puławy - Łęka - Bronowice - Jaroszyn - Puławy.


jechało sie w dniu dzisiejszym strasznie. Nie dość że wiatr wiał niesamowicie to jeszcze było strasznie zimno. No coś niesamowitego żeby maj był aż taki zimny, a przecież już niebawem czerwiec. Topornie sie jechało także przez to że już nogi były mocno przemęczone. Wiatr nie ułatwiał sprawy. W pewnym momencie postanowiłem po prostu zawrócic i chyba po raz pierwszy pojechałem z wiatrem. Od razu lepiej sie jeździ i przede wszytskim jest spora różnica w prędkości. Jak pod wiatr jechałem to z trudem osiągałem 20km/h a jak z wiatrem to nawet 32km/h.

Tylna koło madmana © kamiloslaw1987

Ścieżka do Biowetu © kamiloslaw1987

Ścieki z Zakładów Azotowych © kamiloslaw1987

Jeżeli chodzi o poziom Wisły to bardzo szybko opada woda. Na szczeście są tylko podtopione pola i nic pozatym.

Wisła poniżej stanu alarmowego © kamiloslaw1987

Zdjęcia robione ponownie telefonem, dlatego też sa tak kiepskiej jakości.

2010-05-27

Czwartek, 27 maja 2010 · dodano: 27.05.2010 | Komentarze 2

Trasa: Puławy - Azoty - Młynki - Wierzchoniów - Azoty - Mostostal - PKP Puławy Azoty - Gołąb - Wólka Gołębska - Puławy - Łęka - Bronowice - Jaroszyn - Góra Puławska - Puławy.


Stan wody opada i to szybko, podobno wczoraj odwołali alarm. Nie wiem jak tam w Parchatce ale mam nadzieje że jest coraz lepiej.
Udało sie dziś wyjść choc prognozy nie byłyu zbyt korzystne. Rano było zimno ale to nie przeskadzało za bardzo. Na początku był silny wiatr alepotem ustał i już pod koniec prawie nie wiało. Miałem zamiar pojechac 70 km ale niestety byłem potrzebny w domu więc musiałem skrócić wyjazd.

2010-05-26

Środa, 26 maja 2010 · dodano: 26.05.2010 | Komentarze 1

Trasa: Puławy - Azoty - Młynki - Końskowola - Stara Wieś - Końskowola - Puławy - Azoty - Mostostal - Puławy - Góra Puławska - Jaroszyn - Bronowice - Łęka - Puławy.



Dzis wiało niesamowicie, dlatego taka słaba średnia. Woda na rzece juz sporo opadła, choć nadal jest zagrożenie. Podobno w innych miastach poziom już jest blisko stanu alarmowego a tu nadal ponad metr. Chciałem zrobić 60Km ale niestety żołądek mi na to nie pozwolił.
Fotki są słabej jakości bo nie miałem ze soba cyfrówki więc robiłem telefonem.

Po opadnięciu wody © kamiloslaw1987

Bulwar nadwiślański © kamiloslaw1987

Nowe części

Wtorek, 25 maja 2010 · dodano: 25.05.2010 | Komentarze 0

Nowe części, a właściwie to jedna nowa część. Łańcuch SRAM PC - 951, czyli grupa X-5 wraz ze złotą spinką. Niebawem trzeba wymienić bo już stary KMC Z9000 jest na wykończeniu.

2010-05-24 Coraz mniejszy poziom wody

Poniedziałek, 24 maja 2010 · dodano: 24.05.2010 | Komentarze 1

Trasa : Puławy - Azoty - Mostostal - Puławy - Łęka - Bronowice - Jaroszyn - Góra Puławska - Puławy - PKP Puławy Chemia - Puławy.


Poziom na Wiśle jest znacznie niższy niż w dniu wczorajszym, jednakże sytuacja nadal jest niebezpieczna. Cały czas stan alarmowy jest przekroczony o jakieś 140cm. W Parchatce sytuacja nie zmienia się. Wały są przesiąknięte i w każdej chwili mogą nie wytrzymać.
W dniu dzisiejszym wiało mocno i to mnie spowalniało. No i będę musiał zrobić dzień przerwy bo nogi są już trochę przetrenowane.

Sytuacja w Puławach oraz pierwsze 2000 km

Niedziela, 23 maja 2010 · dodano: 23.05.2010 | Komentarze 0

Trasa : Puławy - Azoty - Mostostal - PKP Puławy Azoty - Puławy - Góra Puławska - Jaroszyn - Bronowice - Łęka - Puławy - Azoty - PKP Puławy Chemia - Puławy.


Zaczne od najważniejszego, czyli od sytuacji na Wiśle. Woda opada i to widać, wszak o jakieś 30 cm ale najważniejsze że powoli zaczyna opadać. Jednak nadal stan alarmowy jest przekroczony o jakieś 170 cm, także wały nasiąkają wodą i nadal jest niebezpiecznie. W Jaroszynie wał trochę zaczą podmiękać i już dziś jak jechałem przez Łękę to widziałem o wiele więcej wody na polach. W Parchatce sytuacja niby opanowana. Pisze że niby bo woda sie nieprzelewa ani nie ma żadnych pól zalanych, jednakże wciąż jest nieciekawie.
Dziś przekroczyłem 2 tys km no i muszęco nieco napisac o rowerze. Jeździ się nadal fantastycznie. Podczas dzisiejszej przejażdżki łańcuch mi dziwnie chodził. Jak pedałowałem w odwrotną strone to tak jakby był zazębiony z przerzutka, ale domyślam sie że trzeba będzie niedługo wymienić. Korba mi ciś trzeszczy, a raczej środek supportu. Manetka blokady amorka czasem nie działa np jak go umyje. Hamulec przedni troche trze o tarcze ale już tylko troszkę. I to by było na tyle z problemów jakie teraz mam. Mam nadzieję że następne 2 tys km przejade bezproblemowo.

Puławy - fla powodziowa cz 2

Sobota, 22 maja 2010 · dodano: 22.05.2010 | Komentarze 1

Dziś znowu wyruszyłem zobaczyć co się dzieje. Kilka fotek:

Woda tuż przy wale © kamiloslaw1987

Jedna z podpór na moście JP II © kamiloslaw1987

Jakis obiekt na Wiśle © kamiloslaw1987

Widok z obwodnicy Puław © kamiloslaw1987

Widok na drugi brzeg wisły z mostu JP II © kamiloslaw1987

Panorama z mostu Ignacego Mościckiego © kamiloslaw1987

Puławski port © kamiloslaw1987

Sytuacja jest nastepująca:
Woda niby opadła o 3 cm, niby na zdjęciach nie widac ale w radiu tak ogłaszali. Wczoraj była mowa w mediach o Parchatce i moim osiedlu - Włostowice. W pewnym momencie było naprawdę gorąco, gdyż mieszkańcy Parchatki nie chcieli wpuszczać strażaków na wał. Twierdzili że juz wszyscy spisują ich nastraty, bo jednoczesnie kiedy były umacniane wały w Parchatce to budowano drugi wał którego zadaniem było powstrzymac wodę przed zalaniem Puław i osiedla Włostowice. Nie dziwię się że mieszkańcy Parchatki protestowali. Wczorajszy dzień naprawdę był pełen napięć. Przyjechały nawet nowe amfibie, stażaków moc. Widać było że naprawe wszyscy sie starają zapobiec jakimkolwiek przeciekom.
Już mowili że fala przeszła przez miasto wczoraj wieczorem. Mysle że już w poniedziałek można będzie odetchnąć z ulgą o ile nie będzie dużych opadów. Pomaga pogoda, która sprawia że woda zaczyna parować także to obniży pozim wody.

Puławy - fala powodziowa

Piątek, 21 maja 2010 · dodano: 21.05.2010 | Komentarze 5

Wybrałem się rano aby zobaczyc co się dzieje. Oto kilka zdjęć:

Widok z mostu Jana Pawła II © kamiloslaw1987

Widok z mostu JP II na stary most Ignacego Mościckiego © kamiloslaw1987

Woda pieniąca się przy moście JPII © kamiloslaw1987

Widok z mostu na drugi brzeg Wisły © kamiloslaw1987

Góra Puławska - tuz przed mostem © kamiloslaw1987

Stary most Mościckiego przy Hotelu PTTK © kamiloslaw1987

Bulwar nadwiślański zalany © kamiloslaw1987

Widok na bulwar nadwislański © kamiloslaw1987

Ogólnie sytuacja jest niezbyt ciekawa. Jeszcze o ile w samych Puławach nie jest az tak strasznie to już w Parchatce( w drodze na Kazimierz Dolny) jest niebezpiecznie. Jak jechałem przez miasto to widziałem transportowaną amfibię, która to jechała do Parchatki.