Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi kamiloslaw1987 z miasteczka Puławy. Mam przejechane 30532.83 kilometrów w tym 1826.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 21.88 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 0 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy kamiloslaw1987.bikestats.pl
  • DST 23.72km
  • Teren 4.00km
  • Czas 01:16
  • VAVG 18.73km/h
  • VMAX 36.60km/h
  • Temperatura 16.0°C
  • Sprzęt Merida Crossway 5-V SPRZEDANY
  • Aktywność Jazda na rowerze

Chillout

Poniedziałek, 18 kwietnia 2011 · dodano: 18.04.2011 | Komentarze 10

Dziś jak to zwykle w poniedziałek czyściłem napęd. Akurat podjechała Ania, która właśnie wracała z pracy.
Ogólnie troszkę czyszczenia miałem.



Kupiłem dziś opony do meridy. Oczywiście najtańsze, bo jak na razie nic lepszego nie jest mi potrzebne.



Są cieńsze niż poprzednie i z tego się najbardziej cieszę. Sunął ładnie po asfalcie. Gorzej już po piachu...
Umówiony byłem po 18 z kolegami. Pojechaliśmy najpierw na Wróblewskiego do sklepu. Potem ścieżką na azoty i przystanęliśmy na mostku.





Dalej oczywiście na wieżę:] Otworzyłem głaz i zobaczyłem jak to wygląda.



Tam powygłupiali się, pośmiali się i jak się ściemniło pojechali na punkt widokowy. Zdjęcia nie wyszły niestety.



Dalej tą samą trasą do domu. Na Wróblewskiego koło ronda kolega miał wypadek. Spadł mu łańcuch, skrzywiło mu się koło i poleciał głową prosto na stojący na parkingu samohchód. Głowa akurat trafiła w miękki zderzak, także nie było tak źle, choć wyglądało to nieciekawie:/





Komentarze
uluru
| 05:45 wtorek, 19 kwietnia 2011 | linkuj Kamil Tak myślałam, że ustawia aparat, ale fajnie przy tym wygląda.. ;)
a co do opon to sama się zastanawiam nad kupnem czegoś delikatniejszego przynajmniej na przód, żeby lepiej sunęły ;]
DaDasik
| 23:00 poniedziałek, 18 kwietnia 2011 | linkuj Kask to jednak przydatna rzecz. niektórzy twierdza, że jak Cie grzmotnie auto i i tak nic kask nie da, ale są własnie takie sytuacje jak Twojego kolegi gdzie kask to podstawa. Tak jak przy mojej pierwszej glebie w tym sezoenie, gdy rąbłem głową o wypróchniałą kłodę.

Fajne zdjęcia Kamilu :)
Też muszę zakupić oponki. Do Romka i Pauli Forestera
grigor86
| 21:56 poniedziałek, 18 kwietnia 2011 | linkuj Właśnie kolega ma więcej szczęścia jak rozumu! Kiedyś też bez kasku jeździłem i miałem dużo szczęścia, ale teraz wiem że w paru sytuacjach mógłbym być kaleką dziś.
Ritha
| 21:45 poniedziałek, 18 kwietnia 2011 | linkuj Wow Twój rower... lata ;D
kamiloslaw1987
| 21:19 poniedziałek, 18 kwietnia 2011 | linkuj Ania ten wypadek wyglądał poważnie. A kolega nic nie szuka tylko ustawia aparat do zdjęcia:)
marek pomysł dobry nie powiem ale co na to sąsiedzi powiedzą....
Mateusz też mam podobny rytuał ale dopiero po 250m km.
Piotr niestety ale w telefonie mam panoram:/
sikor4fun-remove
| 21:08 poniedziałek, 18 kwietnia 2011 | linkuj Zrób panoramkę z wieży ;]
kkkrajek18-remov
| 20:09 poniedziałek, 18 kwietnia 2011 | linkuj Kolega może skusi się na kask ? :)
Ja po każdej jeździe przecieram łańcuch szmatką tylko, a co 100-150 km odtłuszczam zębatki wszystkie i smaruję :) taki rytuał w sumie już :D
marek
| 19:51 poniedziałek, 18 kwietnia 2011 | linkuj W zasadzie jak uda Ci się wsiąść na wiszący na trzepaku rower to masz niezły trenażer ;-) Zero oporów, dobre średnie można wykręcić. ;-)
uluru
| 19:37 poniedziałek, 18 kwietnia 2011 | linkuj Zdjęcie z mostku..cudne ;-) no i dobrze, że koledze się nic nie stało, a te wygłupy to ktoś by mógł pomyśleć, że pijany szuka czegoś na ziemi ;] hehe
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa okojn
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]