Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi kamiloslaw1987 z miasteczka Puławy. Mam przejechane 30532.83 kilometrów w tym 1826.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 21.88 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 0 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy kamiloslaw1987.bikestats.pl
Wpisy archiwalne w kategorii

Samotnia

Dystans całkowity:24179.40 km (w terenie 1431.50 km; 5.92%)
Czas w ruchu:1033:29
Średnia prędkość:23.38 km/h
Maksymalna prędkość:54.40 km/h
Maks. tętno maksymalne:216 (109 %)
Maks. tętno średnie:163 (82 %)
Suma kalorii:293540 kcal
Liczba aktywności:744
Średnio na aktywność:32.59 km i 1h 23m
Więcej statystyk
  • DST 26.31km
  • Teren 0.50km
  • Czas 01:02
  • VAVG 25.46km/h
  • VMAX 39.00km/h
  • Temperatura 9.0°C
  • HRmax 178 ( 90%)
  • HRavg 147 ( 74%)
  • Kalorie 883kcal
  • Sprzęt Kellys Madman '09 JUŻ NIE MA:(
  • Aktywność Jazda na rowerze

2010-09-03 Nareszcie na rowerze!!!

Piątek, 3 września 2010 · dodano: 03.09.2010 | Komentarze 0

No i nareszcie dzień bez opadów. To znaczy wczoraj również nie padało ale wypadł mi wyjazd do Warszawy. Myślałem, że jeszcze zdążę pojeździć rekreacyjnie na meridzie lecz niestety ale nie udało się. Przez te kilka ostatnich deszczowych dni dopadła mnie jakaś chandra. Jednak brak słońca naprawdę wpływa na samopoczucie ludzi. Podczas tych dni pomyślałem sobie, że może czas kupić jakiś tani rowerek treningowy. Rzecz jasna nie mam zamiaru dodawać go na BS a tym bardziej spisywać z niego kilometry. Chodzi mi tylko i wyłącznie o spalanie niepotrzebnych kalorii. Nic nie zastąpi prawdziwej jazdy na rowerze, kiedy to dochodzi jeszcze wiatr, nieprzewidziane przeszkody i wiele innych współczynników.
Wczoraj nareszcie przyszła do mnie koszulka quick step. Kupiłem ją w rozmiarze S. Obecnie jeździłem w koszulach w rozmiarze L lecz wydaje mi się, że S jest lepszy.

Komplet Quick Step © kamiloslaw1987


No dobra czas przejść do tego co się dziś działo. A działo się niezabytnio tak jakbym chciał. Nie wiem dlaczego ale strasznie mnie płuca bolały, tzn miałem takie uczucie kłucia. I przez to nie dość, że musiałem się zatrzymać po ośmiu minutach jazdy to na dodatek zwolniłem i wcześniej zakończyłem jazdę. Myślę, że to przez tą poranną temperaturę. Nie jestem jeszcze przyzwyczajony do tak niskich temperatur. Jazda odbywała się w stroju razem z nogawkami, rękawkami oraz z opaską. No i na dodatek nie zapomniałem tym razem założyć dodatkowej pary skarpet. Pierwsza jazda we wrześniu nie należała do najbardziej udanych.

Jeszcze na koniec podsumuję tak szybko sierpień. Miesiąc ten był jakiś taki nijaki. Niby przejechałem więcej niż zakładałem, lecz muszę przyznać iż był trochę pechowy. Jednakże po tych wszystkich pechowych wydarzeniach jednak udało się kupić drugi rower z czego bardzo się cieszę.
Na wrzesień przyjmuję sobie za bazę 1 000 km. Oby się udało.


Kategoria 20 - 40km, Samotnia


  • DST 50.52km
  • Teren 2.00km
  • Czas 01:52
  • VAVG 27.06km/h
  • VMAX 34.70km/h
  • Temperatura 12.0°C
  • HRmax 167 ( 84%)
  • HRavg 143 ( 72%)
  • Kalorie 1469kcal
  • Sprzęt Kellys Madman '09 JUŻ NIE MA:(
  • Aktywność Jazda na rowerze

2010-08-29 pechowo urodzinowo

Niedziela, 29 sierpnia 2010 · dodano: 29.08.2010 | Komentarze 3

Pechowo, gdyż przebiłem oponkę i to w dodatku w dniu swoich urodzin. Dzień zaczął się bardzo dobrze, bo było już w miarę sucho. W dodatku po raz pierwszy miałem niemalże wszystkie zielone światła. No może temperatura nie sprzyjała jak na koniec sierpnia przystało ale za to wiatr tylko chwilami przeszkadzał. Już pod koniec trasy wjechałem na pinezkę, także przebiłem dętkę i to dobitnie.


Kategoria 40 - 60km, Samotnia


  • DST 45.10km
  • Teren 0.50km
  • Czas 01:39
  • VAVG 27.33km/h
  • VMAX 43.50km/h
  • Temperatura 19.0°C
  • HRmax 165 ( 83%)
  • HRavg 140 ( 71%)
  • Kalorie 1225kcal
  • Sprzęt Kellys Madman '09 JUŻ NIE MA:(
  • Aktywność Jazda na rowerze

2010-08-28

Sobota, 28 sierpnia 2010 · dodano: 28.08.2010 | Komentarze 2

Wczoraj nie pojeździłem, gdyż padało niemalże przez cały dzień. Zrobiła się przerwa w opadach ale nie wyszedłem, gdyż czyściłem obydwa rowery. Podczas czyszczenia znalazłem w garażu środek do polerowania i wypróbowałem go. Całkiem fajnie się prezentował lakier. Muszę częściej woskować ramę.
Podczas czyszczenia łańcucha sram odkryłem, że jest na jednym ogniwie małe pęknięcie. Mam nadzieję, że nic złego przez to się nie stanie choć powinienem już jeździć tylko na HG-73.

Dwa jakże różne rowery. © kamiloslaw1987


Dziś jechało się okropnie ciężko. Nie dość, że ogólna aura nie sprzyja rowerowaniu tzn deszcz, pochmurno to jeszcze wiał bardzo silny wiatr. Jakoś tak dziś poczułem jesień tylko, że tym razem tak dobitnie. Jakoś to lato zleciało szybciej niż zwykle. Końcówka sierpnia nie jest zabytnio przyjemna.
Jeszcze na koniec dodam, że wyczerpał mi się smar i kupiłem motorez( ten co teraz używam ) i jeszcze jeden z firmy finish line.


Kategoria 40 - 60km, Samotnia


  • DST 42.98km
  • Teren 1.00km
  • Czas 01:39
  • VAVG 26.05km/h
  • VMAX 35.20km/h
  • Temperatura 12.0°C
  • HRmax 158 ( 80%)
  • HRavg 135 ( 68%)
  • Kalorie 1157kcal
  • Sprzęt Kellys Madman '09 JUŻ NIE MA:(
  • Aktywność Jazda na rowerze

2010-08-26

Czwartek, 26 sierpnia 2010 · dodano: 26.08.2010 | Komentarze 0

Poranna jazda, czyli pobudka o 5 i w drogę. Zimno było jak nic. Nie pomyślałem aby wziąć jakieś cieplejsze skarpety, bo mi nogi trochę zmarzły. Jakaś taka niemoc mnie ogarnęła ale to może przez poranną jazdę. No i oczywiście wiatr wiał od rana. Już mam go dość. Od kilku tyg wieje non stop. I ciągle mam wrażenie, że wieje ze wszystkich kierunków. Spory ruch na drogach a szczególnie na ścieżce rowerowej na azoty. Bardzo dużo osób dojeżdża do pracy rowerem. Bardzo mnie to cieszy.


Kategoria 40 - 60km, Samotnia


  • DST 34.40km
  • Teren 1.00km
  • Czas 01:16
  • VAVG 27.16km/h
  • VMAX 38.20km/h
  • Temperatura 22.0°C
  • HRmax 203 ( 10%)
  • HRavg 134 ( 68%)
  • Kalorie 908kcal
  • Sprzęt Kellys Madman '09 JUŻ NIE MA:(
  • Aktywność Jazda na rowerze

2010-08-26 cz II

Czwartek, 26 sierpnia 2010 · dodano: 26.08.2010 | Komentarze 0

Nie miałem zamiaru zrobienia ponad 30 km ale jakoś tak wyszło. Muszę przyznać, że mam już dość tego wiatru. Non stop musi wiać czy to w dzień, czy w nocy a nawet nad ranem.


Kategoria 20 - 40km, Samotnia


  • DST 27.35km
  • Teren 0.50km
  • Czas 01:02
  • VAVG 26.47km/h
  • VMAX 39.70km/h
  • Temperatura 24.0°C
  • HRmax 172 ( 87%)
  • HRavg 144 ( 73%)
  • Kalorie 839kcal
  • Sprzęt Kellys Madman '09 JUŻ NIE MA:(
  • Aktywność Jazda na rowerze

2010-08-25

Środa, 25 sierpnia 2010 · dodano: 25.08.2010 | Komentarze 0

Strasznie silny wiatr dzisiaj był, a właściwie to nadal jest. Już długo nie było takiego wiatru. Niesamowicie ciężko się jechało bez względu na kierunek jazdy. Nawet z wiatrem jakoś tak ciężko mi się jechało. W dodatku wczoraj za mało napompowałem koło, także przez to także mi się źle jeździło. A myślałem, że napompowane miałem na kamień. Jeszcze po 18 spróbuję wyjść pojeździć. Kto wie może wiatr się trochę uspokoi.


Kategoria 20 - 40km, Samotnia


  • DST 36.70km
  • Teren 1.50km
  • Czas 01:18
  • VAVG 28.23km/h
  • VMAX 40.20km/h
  • Temperatura 22.0°C
  • HRmax 170 ( 86%)
  • HRavg 149 ( 75%)
  • Kalorie 1078kcal
  • Sprzęt Kellys Madman '09 JUŻ NIE MA:(
  • Aktywność Jazda na rowerze

2010-08-25 cz II i rekordowo

Środa, 25 sierpnia 2010 · dodano: 25.08.2010 | Komentarze 2

To znaczy, że pobiłem rekord średniej o 0.20 km. W pierwszej godzinie średnia wyniosła 29.23 km/h. W ogóle to nic na to nie wskazywało, że pobije rekord. Wiatr oczywiście nieco się uspokoił pod koniec dnia, lecz nadal chwilami dawał się we znaki. Ruch na drodze także nie ułatwiał sprawy. Bardzo często musiałem zwalniać i niekiedy się zatrzymywać. Musiałem niestety wcześnie skończyć, gdyż zapomniałem o wczesnym zachodzie słońca i nie wziąłem ze sobą lampki. Wszak mamy już koniec sierpnia i teraz słońce zachodzi o wiele szybciej niż w czerwcu.


Kategoria 20 - 40km, Samotnia


  • DST 27.32km
  • Teren 0.50km
  • Czas 01:01
  • VAVG 26.87km/h
  • VMAX 37.10km/h
  • Temperatura 24.0°C
  • HRmax 173 ( 87%)
  • HRavg 150 ( 76%)
  • Kalorie 935kcal
  • Sprzęt Kellys Madman '09 JUŻ NIE MA:(
  • Aktywność Jazda na rowerze

2010-08-24 jak pech to pech...

Wtorek, 24 sierpnia 2010 · dodano: 24.08.2010 | Komentarze 0

Trasa standardowa, natomiast pogoda do bani. Wjeżdżając na azoty zastał mnie deszcz i musiałem się na chwilę schować pod jakimś zadaszeniem. Wszystkie przystanki były pozajmowane, więc pojechałem do tunelu na PKP Puławy Chemia. Jak na złość akurat jak wjechałem pod zadaszenie to przestało padać.
Później wjeżdżając do Jaroszyna zobaczyłem, że nawierzchnia jest mokra. Jak juz dojechałem do miasta zauważyłem, że uchodzi mi powietrze w tylnym kole. Dojechałem do domu normalnie.
Okazało się, że dętka mi poszła bo zawór już nie był szczelny, także już mam nauczkę aby nie kupować dętek firmy cst bo to już druga dętka tej firmy, która mi poszła w dokładnie ten sam sposób.


Kategoria 20 - 40km, Samotnia


  • DST 45.12km
  • Teren 1.00km
  • Czas 01:39
  • VAVG 27.35km/h
  • VMAX 38.80km/h
  • Temperatura 25.0°C
  • HRmax 202 ( 10%)
  • HRavg 144 ( 73%)
  • Kalorie 1340kcal
  • Sprzęt Kellys Madman '09 JUŻ NIE MA:(
  • Aktywność Jazda na rowerze

2010-08-23

Poniedziałek, 23 sierpnia 2010 · dodano: 23.08.2010 | Komentarze 0

Super pogoda lecz niestety ale z dość uciążliwym wiatrem. Nie mam pojęcia z której strony wiał bo miałem wrażenie jakby z każdej strony po trochu wiało. Jakoś tak ciężko się jechało. Pomimo wysokich temperatur wyraźnie czuć jesień.


Kategoria 40 - 60km, Samotnia


  • DST 48.19km
  • Teren 1.00km
  • Czas 01:43
  • VAVG 28.07km/h
  • VMAX 38.50km/h
  • Temperatura 24.0°C
  • HRmax 171
  • HRavg 147
  • Kalorie 1436kcal
  • Sprzęt Kellys Madman '09 JUŻ NIE MA:(
  • Aktywność Jazda na rowerze

2010-08-22

Niedziela, 22 sierpnia 2010 · dodano: 22.08.2010 | Komentarze 0

Dziś rano pogoda była super. Ciepło i bezchmurnie na niebie. Przeszkadzał tylko jakoś wyjątkowo południowy wiatr. Całkiem dobrze mi się jechało choć muszę przyznać, że jakoś nie chciało mi się dzisiaj jeździć.
Chyba przy następnym myciu będę musiał wyjąć siodło i sztycę, bo coś mi skrzypi. Muszę także zrobić coś z lewym pedałem, który podobnie jak wyżej wspomniane części również skrzypi.


Kategoria 40 - 60km, Samotnia