Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi kamiloslaw1987 z miasteczka Puławy. Mam przejechane 30532.83 kilometrów w tym 1826.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 21.88 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 0 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy kamiloslaw1987.bikestats.pl
  • DST 28.74km
  • Teren 6.00km
  • Czas 01:35
  • VAVG 18.15km/h
  • VMAX 36.00km/h
  • Temperatura 27.0°C
  • Sprzęt Kellys Madman '09 JUŻ NIE MA:(
  • Aktywność Jazda na rowerze

2011-05-21

Sobota, 21 maja 2011 · dodano: 21.05.2011 | Komentarze 9

Rano niestety nie mogłem wyjść, bo dowiedziałem się o wyjeździe do dziadka. Przed 15 wróciłem i byłem umówiony z mecenasem na 15.40. Jeszcze tak do tej 14 było w miarę ale potem zaczynały zbierać się chmurzyska. Postanowiliśmy wyjechać ale z obawą, bo pioruny trzaskały. Widać było po drugiej stronie Wisły ściany deszczu. Najpierw pojechaliśmy osiedlem przez park na bulwar. Tam żeśmy się zastanawiali czy w ogóle jechać gdziekolwiek. Gdyby nie te burze to zapewne pojechalibyśmy do Dęblina....a tak zaprowadziłem kolegę na wieżę:] Teraz jest tam trudniej się dostać, bo chaszcze wszystko zasłaniają i utrudniają dojazd ale udało się. Dalej jechaliśmy lasem i wyjechaliśmy na tory. Z powrotem do Puław tą samą drogą cośmy przyjechali. W mieście przejechaliśmy koło stadionu a powrót był przez Gościńczyk. Nie wiem w sumie ale wydaje mi się, że już nie będzie wjazdu ze Skowieszyńskiej, bo jakoś tak dziwnie ułożyli kostkę. No ale zobaczymy niebawem. Na tejże ulicy zaczęło kropić:] W sumie mieliśmy szczęście, że prawie pod domem. I jeszcze jedno...złapałem kapcia:D Też prawie pod domem:D



I teraz tak: dziwne, bo się nie wkurzyłem:] No na pewno nie popsuło mi to humoru ale to może dlatego, bo ktoś wrzucił niedawno filmik na fejsie i nie powiem jaki:D ale uśmiałem się:D
I tak w sumie wypad udany, bo pomimo lekkiego deszczyku nie zmokliśmy a i kapcia pod domem złapałem a nie w mieście:]
A na jutro zostawiam sobie mycie maszyny:]





Komentarze
kkkrajek18-remov
| 13:06 niedziela, 22 maja 2011 | linkuj może przejdź na UST ? :)
będzie duuuuuuuużo wygodniej :)
grigor86
| 23:15 sobota, 21 maja 2011 | linkuj Dobrze, że pod domem :-) Kup sobie dętkę i w plecaczku ją woź zawsze.
adam88-removed
| 21:59 sobota, 21 maja 2011 | linkuj Nie wiem jak Ty to robisz że ciągle łapiesz kapcie :D Jakoś łatwo przechodzą Ci te cholerstwa przez oponę.
sikorski33
| 21:49 sobota, 21 maja 2011 | linkuj Ja to teraz wożę dwie dętki. Fajny ten Twój rowerek:)
Pozdrawiam
kamiloslaw1987
| 20:43 sobota, 21 maja 2011 | linkuj Marek jest w tym jakiś przekaz...
Grzesiek :D I mi także:/
Krzysztof na pewno do tego się przyczyniają, bo przecież sam producent ostrzega przed delikatnością. Tylko, że w meridzie mam grubsze opony drutowe i również łapię kapcie więc...to jest pech i już:] Zobaczymy jak mi przyjdą nowe dętki. A co do amora to następnym razem napiszę coś o nim więcej:]
maxnorbi
| 20:33 sobota, 21 maja 2011 | linkuj Z tymi kapciami to mówię Ci, że to zasługa FF'ek. A tak w ogóle, to co powiesz o Amorku? Już pewien czas go użytkujesz więc mam nadzieję, że wkrótce skubniesz jakąś recke ;)
DaDasik
| 19:20 sobota, 21 maja 2011 | linkuj Musisz sobie założyć wulkanizacje w domu :D
Mi dzisiaj chmury pokrzyżowały plany.
marek
| 16:28 sobota, 21 maja 2011 | linkuj Ty to masz szczęście do tych kapci.
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa tolat
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]