Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi kamiloslaw1987 z miasteczka Puławy. Mam przejechane 30532.83 kilometrów w tym 1826.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 21.88 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 0 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy kamiloslaw1987.bikestats.pl
  • DST 38.84km
  • Teren 1.00km
  • Czas 02:10
  • VAVG 17.93km/h
  • VMAX 48.80km/h
  • Temperatura 21.0°C
  • Sprzęt Kellys Madman '09 JUŻ NIE MA:(
  • Aktywność Jazda na rowerze

2011-05-14

Sobota, 14 maja 2011 · dodano: 14.05.2011 | Komentarze 7

Wczoraj był dzień w kratkę, czyli raz słońce raz deszcz. Nie za bardzo podobała mi się wizja zmoknięcia, więc odpuściłem sobie. Mogłem pojeździć pod wieczór ale już jakoś mi się nie chciało.
Przed 13 byliśmy umówieni na jazdę. Mieliśmy jechać gdzie indziej ale niestety czasu zbrakło więc do Janowca pojechali. Najpierw musiałem napompować koła wiadomo gdzie:] Pojechali na miasto i przez park. Musieliśmy nieco zmienić trasę, bo latało dużo pszczół i nie za bardzo mi się to podobało. Dalej przez most, Góra Puławska i na Janowiec. Zatrzymaliśmy się przy koniach. Ania fociła a mi nie wyszło zdjęcie. Było kilka podjazdów i zjazdów. Dojechali do Janowca i zaczęło się focenie:]









Zjechali z zamku i pognali w dół, gdzie czekała na nas nieciekawa droga. Wytrzęsło nas nieźle. Po kilku minutach dojechaliśmy na przeprawę promową, gdzie musieliśmy trochę poczekać na ów prom.





Zjechali z promu i wjechali na wał. Było sporo osób ale nie tak dużo jak można by oczekiwać po łikendzie.





No i dojechali na rynek. Szukałem cyganek ale znowu ich nie było...







Ten gość przebrany za kostuchę pokazał Ani faka:] ale za co to ja nie wiem:]







I czas było jechać do domu, więc przez Kazimierz i Bochotnicę, gdzie mieliśmy zielone światło bo robią rondo. Dalej Parchatka i na wał a potem na osiedle.

Dzięki za wypad i do następnego!:)





Komentarze
uluru
| 15:24 niedziela, 15 maja 2011 | linkuj Kamil oj tam oj tam...dałam radę ;)
Rafał to super, że bez gipsu bo czekamy w takim razie w Puławach, bo chyba miałeś w planach przyjazd, dobrze pamiętam? ;)
VSV83
| 08:55 niedziela, 15 maja 2011 | linkuj Spoko,już bez gipsu i drutów,ale do uzyskania pełnej sprawności potrzeba czasu.
Po cichu liczę,iż za miesiąc będę mógł już jeździć.
sikor4fun-remove
| 21:54 sobota, 14 maja 2011 | linkuj W końcu jakaś cywilizacja na Kamila zdjęciach xD Super wycieczka :D
kamiloslaw1987
| 21:30 sobota, 14 maja 2011 | linkuj Grzesiek trzeba było się urodzić w Puławach:D
Ania trochę Cię wymęczyłem tymi podjazdami i tą trzęsawką w Janowcu i Kazimierzu:]
Rafał wiesz sezon w pełni się nie zaczął.. A jak tam ręka?
VSV83
| 19:40 sobota, 14 maja 2011 | linkuj Ze zdjęć widać,że Gerderland póki co przewozi "powietrze"
uluru
| 18:27 sobota, 14 maja 2011 | linkuj Rzeczywiście wycieczka się udała, bo dopisała pogoda ;)
Grześ ZAPRASZAMY :D
DaDasik
| 16:00 sobota, 14 maja 2011 | linkuj Piękne zdjęcia i wspaniała wycieczka! :)
ALE JA WAM ZAZDROSZCZĘ :D
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa owyod
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]