Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi kamiloslaw1987 z miasteczka Puławy. Mam przejechane 30532.83 kilometrów w tym 1826.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 21.88 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 0 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy kamiloslaw1987.bikestats.pl
  • DST 40.55km
  • Teren 13.50km
  • Czas 01:47
  • VAVG 22.74km/h
  • VMAX 37.90km/h
  • Temperatura 26.0°C
  • HRmax 166 ( 84%)
  • HRavg 141 ( 71%)
  • Kalorie 1481kcal
  • Sprzęt Kellys Madman '09 JUŻ NIE MA:(
  • Aktywność Jazda na rowerze

2011-05-12

Czwartek, 12 maja 2011 · dodano: 12.05.2011 | Komentarze 9

I kolejny piękny dzień w Puławach:] Chyba nawet dziś było nieco cieplej w porównaniu z dniem wczorajszym.
To już ostatni taki wypad w terenie, bo muszę przyznać tęsknię za szosą. Nie żebym chciał mieć kolarkę, choć jakby były drogi super jakości to czemu nie ale odbiegam od meritum. Znowu w stronę Skowieszyna i znowu na czarny szlak pod górę. Tak jechałem, że trafiłem do wąwozu a na dole do rozwidlenia dróg na Skowieszyn:]

Aniu to w tym wąwozie pewnie byłaś:)



Potem małe kółko po okolicznym lesie i na czarny szlak.



Dalej już w stronę miasta na kolejową.



I dalej to już standard na azoty.
Co ja dziś przeżyłem:D Gonił mnie kot na mieście:D Skubany długo tak biegł ale w końcu poległ...nie wiem o co mu chodziło:D
Dziś już bankowo muszę umyć rower i napęd przez który ludzie się dziwnie na mnie gapili na mieście:]


Kategoria 40 - 60km, Samotnia



Komentarze
uluru
| 05:52 piątek, 13 maja 2011 | linkuj Oj a ja tym razem marzę o lesie i zapachu wiosny w słonku ;)) niestety mój napęd też się nadaje do czyszczenia bo powoli zaczyna piszczeć...
Paweł jeżdżenie na Azoty ma swój klimat, szczególnie wieczorem, ale zgadzam się, że czasem trzeba ot choć zmienić scenerię do zdjęć ;]
kamiloslaw1987
| 21:45 czwartek, 12 maja 2011 | linkuj Grzesiek mi też się podobają ale trzeba uważać jak się jedzie, bo o wypadek nie trudno:]
Brat oj tam oj tam;p
Grzegorz dziś zacząłem myć i na jutro zostało jeszcze sporo do zrobienia:/
marek oczywiście do zdjęcia zdejmuję:)
Krzysztof ten kot był jakiś nawiedzony:]
maxnorbi
| 20:24 czwartek, 12 maja 2011 | linkuj Popieram Pawła ;) Kociak był niewiarygodny. Jeszcze nigdy mnie kot nie gonił. Ja jak przejeżdżam na podwórku koło swojego to nawet ogonem nie ruszy :)
marek
| 19:56 czwartek, 12 maja 2011 | linkuj Kamilu, kask wozisz na kierownicy czy do zdjęcia zdejmujesz ? :)
grigor86
| 19:00 czwartek, 12 maja 2011 | linkuj Umyj, umyj ten bidny rower, bo aż sam krzyczy do Ciebie o kroplę wody!
cuoresportivo
| 17:34 czwartek, 12 maja 2011 | linkuj Wreszcie jakieś ciekawsze klimaty a nie tylko Azoty,bulwary,Azoty,mosty,Azoty... :)
W lesie i na polnych drogach jest przyjemniej,niż na szosie wśród samochodów.
DaDasik
| 15:19 czwartek, 12 maja 2011 | linkuj Znów wąwóz :)
Uwielbiam takie klimaty! Szkoda, że u mnie takich nie ma. Są ale sporo mniejsze i krótsze.
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa dzaws
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]