Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi kamiloslaw1987 z miasteczka Puławy. Mam przejechane 30532.83 kilometrów w tym 1826.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 21.88 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 0 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy kamiloslaw1987.bikestats.pl
  • DST 40.28km
  • Teren 1.00km
  • Czas 01:27
  • VAVG 27.78km/h
  • VMAX 47.60km/h
  • Temperatura 16.0°C
  • HRmax 174 ( 88%)
  • HRavg 148 ( 75%)
  • Kalorie 1350kcal
  • Sprzęt Kellys Madman '09 JUŻ NIE MA:(
  • Aktywność Jazda na rowerze

2011-05-03

Wtorek, 3 maja 2011 · dodano: 03.05.2011 | Komentarze 6

Rano się obudziłem, patrzę a tu kilka chmurek. W niedługim czasie niebo było błękitne. Zdziwiło mnie to, bo w nocy miało padać a nie padało. Dopiero teraz kiedy dodaje post pada i to solidnie. I tak mamy powtórkę z ubiegłego roku, kiedy to pogoda na długi weekend majowy była do d***.

Wczoraj wyczyściłem i nasmarowałem kellysa.
Tak w ogóle dzisiaj jak i wczoraj miałem kiepski dzień. Chyba pon był o wiele gorszy....

Wyjechałem o wiele wcześniej niż zwykle, bo miałem w głowie siebie wracającego w deszczu:] i dobrze, że tak zrobiłem.
Jak wyjeżdżałem spotkałem kolegę jadącego na wieżę ale nie miałem zabytnio czasu żeby z nim pojechać. Jak już byłem na Kazimierskiej zachciało mi się pojechać przez park. Jak przejechałem przez mostek o mały włos a połknąłbym robaka:]
Zazwyczaj jeżdżę kolo domku chińskiego w prawo. Tym razem pojechałem w lewo, kawałem przez pole rzepaku.
Dalej to już standardzik. Kiedy byłem na skwerze nagle zobaczyłem, że jest obstawiony barierkami i taśmami.

BTW photobikestats nie działa:/ więc wrzucam przez inny portal zdjęcia.






Nie wiem co to był za bieg ale wkrótce będzie o nim w internecie.
Musiałem zmienić trasę, więc poleciałem na Gołąb. Ogólnie wiało mi w twarz a wracając wcale nie było lepiej:/ Dopiero kiedy wracałem Dęblińską było lżej. Dodatkowo akurat jechała emka więc niemalże od ronda pod obwodnicą do budynku MZK leciałem za nią w tunelu:]
Na chwilę przystanąłem na bulwarze i taką oto fotkę udało mi się zrobić:



Dalej już miastem do domu.
Leje i to strasznie:/ Jak wróciłem było 17 st ale jakoś tego nie odczuwałem. Teraz jest tylko 7:/
Niezłą pogodą przywitał na maj...


Kategoria 40 - 60km, Samotnia



Komentarze
sikor4fun-remove
| 14:41 środa, 4 maja 2011 | linkuj Ja też już kilka wciągnąłem ;D Ostatnio się biedronka uratowała :D Znalazłem ją na nosie ;D
Spore fale na tej kałuży ;]. Pozdr.
kamiloslaw1987
| 20:33 wtorek, 3 maja 2011 | linkuj Ogólnie jest d*** zbita:) ale kurde, wiecznie śnieg nie będzie padać:]
grigor86
| 19:28 wtorek, 3 maja 2011 | linkuj Z tym robakiem to lepiej niż snickers - więcej białka! Ja tam połykam ;-)
maxnorbi
| 18:36 wtorek, 3 maja 2011 | linkuj Pogoda beznadziejna. Ostatnie foto kox ;P
kkkrajek18-remov
| 17:23 wtorek, 3 maja 2011 | linkuj To i tak lepiej niż u mnie :)
dopiero teraz się rozjaśniło, a tak to przez cały dzień ok. 4*C i okresami troche popdadło :@
uluru
| 16:46 wtorek, 3 maja 2011 | linkuj Oj pogoda dzisiaj typowo barowa :/
Wczoraj z rana było nieciekawie, ale się wkońcu rozpogodziło i nawet chłopaki zaczęli się rozbierać z ciuchów ;)
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa wiata
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]