Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi kamiloslaw1987 z miasteczka Puławy. Mam przejechane 30532.83 kilometrów w tym 1826.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 21.88 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 0 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy kamiloslaw1987.bikestats.pl
  • DST 42.99km
  • Teren 1.00km
  • Czas 01:37
  • VAVG 26.59km/h
  • VMAX 43.30km/h
  • Temperatura 23.0°C
  • HRmax 178 ( 90%)
  • HRavg 149 ( 75%)
  • Kalorie 1518kcal
  • Sprzęt Kellys Madman '09 JUŻ NIE MA:(
  • Aktywność Jazda na rowerze

2011-04-26 rekordzik

Wtorek, 26 kwietnia 2011 · dodano: 26.04.2011 | Komentarze 10

W niedzielę jak rano pojeździłem trochę przed śniadaniem a właściwie to już obiadem ni było tak źle. Przytyć nie przytyłem ale niestety w poniedziałek musiałem sobie odpuścić bo, już za bardzo mnie nogi bolały.
Dziś przed obiadem wymyłem obydwa rowery. Znowu w kellysie musiałem dostroić hamulce aby nie ocierały o tarcze. Jeszcze raz powtórzę - regulacja avidów to koszmar....
Po obiedzie poleciałem standardzikiem. Przez miasto jak zwykle - strasznie. Do tego dziś wieje mocny wschodni wiatr. W po 30 min średnia wyniosła 29.2 ale byłoby szybciej, gdyby nie ruch i wiatr. Jak wjechałem na Dęblińską to szybciej jak 26 nie jechałem.



Chwilami prędkość spadała do 23... I tak po godzinie średnia wyniosła 28.97 km/h, czyli nowy rekordzik.
Dziś po raz pierwszy jechałem z bidonem i powiem, że się przydał. I dzisiaj także po raz pierwszy pojechałem w koszulce kellysa:] Chciałoby się mieć do tego spodenki ale cena odstrasza..
Jak zjeżdżałem z nowego mostu pomyślałem aby nie jechać na miasto, tylko na azoty. Dobrze zrobiłem bo nie było ruchu. Przy wieży skręciłem na Chemię i dalej ścieżką na Wróblewskiego. Pełno rowerzystów było i w ogóle dziś był jakiś wysyp.
Jak już wracałem standardowo przez Partyzantów spotkałem Anię wracającą z pracy. Pojechałem, więc z koleżanką na osiedle. Ania pojechała do przedszkola a ja prosto do domu.
W sumie dobrze mi zrobił ten mocny wiatr, bo po raz pierwszy zgubiłem 1000 kcal w godzinę:)
Tylko jutro mógłby być nieco mniej uciążliwy...a tak to pogoda jest super:]





Komentarze
kamiloslaw1987
| 21:42 środa, 27 kwietnia 2011 | linkuj Krzysztof tak o to mi chodziło. Trochę źle to ująłem:] dokładnie takie podkładki jak masz w v-kach.
maxnorbi
| 05:39 środa, 27 kwietnia 2011 | linkuj Chodzi o wypukłe podkładki tak?
maxnorbi
| 05:37 środa, 27 kwietnia 2011 | linkuj Co masz na myśli mówiąc dodatkowo obracać ?
kamiloslaw1987
| 21:27 wtorek, 26 kwietnia 2011 | linkuj Ania dzięki również!:)
Piotr przez większość trasy wiatr utrudniał jazdę ale bywało też tak, że leciałem powyżej 40stki po prostej:]
Krzysztof w sumie problem był w hayesach tylko z przodu, bo na tyle nie dzwoniło. Co do ich ustawienia nie było ogólnie problemu. W avidach można zacisk obracać dodatkowo i to utrudnia ale nie żałuję zakupu, bo są mocne.
Co do opon te kendy rzeczywiście mogą być bardzo szybkie. Mi głównie chodziło o to aby wygląd roweru nadal przypominał mtb.
Grzesiek hehe:) wtedy samochód w ogóle nie będzie potrzebny:)
maxnorbi
| 20:27 wtorek, 26 kwietnia 2011 | linkuj Mówisz, że FF'ki? Rozmyślałem je ale znalazłem coś takiego http://allegro.pl/opona-opony-szosowa-kenda-26-x-1-0-lekka-cicha-i1572064237.html Taniej i chyba nawet lżej?
grigor86
| 19:17 wtorek, 26 kwietnia 2011 | linkuj Fajnie tak podwyższać swoje osiągi, po wielu latach dojdzie do tego że będziemy rowerami śmigać z prędkością światła :-)
maxnorbi
| 17:02 wtorek, 26 kwietnia 2011 | linkuj No, no ładnie. A co do hamulców - dobrze, że nie wziąłem avidów bo właśnie w hayesach drażni mnie dzwonienie i trudna ich regulacja. Któreś hamulce muszą być łatwe w regulacji. Jak nie hayes ani Avid to daj Boże shimano. Na forum czytałem recenzje SLX i koleś napisał, że założył hamuce, tarcze, wcisnął klamkę dokręcił śruby i nic nie dzwoniło, nie stukało.
sikor4fun-remove
| 16:58 wtorek, 26 kwietnia 2011 | linkuj No No ;] na dobry wiatr żeś trafił :D hehehe gratuluję pobitego rekordu również ;]
Pozdr.
uluru
| 16:36 wtorek, 26 kwietnia 2011 | linkuj Gratulację średniej ;) wiatr był dzisiaj rzeczywiście dosyć upierdliwy..dzięki za towarzystwo w drodze powrotnej :)
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa kukie
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]