Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi kamiloslaw1987 z miasteczka Puławy. Mam przejechane 30532.83 kilometrów w tym 1826.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 21.88 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy kamiloslaw1987.bikestats.pl
  • DST 42.25km
  • Teren 4.00km
  • Czas 01:37
  • VAVG 26.13km/h
  • VMAX 36.00km/h
  • Temperatura 27.0°C
  • HRmax 168 ( 85%)
  • HRavg 141 ( 71%)
  • Kalorie 1296kcal
  • Sprzęt Kellys Madman '09 JUŻ NIE MA:(
  • Aktywność Jazda na rowerze

2010-07-15

Czwartek, 15 lipca 2010 · dodano: 15.07.2010 | Komentarze 3

Trasa standardowa, pogoda super, prawie bezwietrzna gdyż pojechalem z rana. Pojeździłem trochę po Puławach, spotkałem panów z Meridy, którzy mnie pozdrowili.
Byla rano mgła i dlategoteż zdecydowalem sie na wczesną jazdę. Niestety ale kiedy wyjechałem to mgły już niebyło na moim osiedlu. A chcialem zrobic fotki osiedlowe....
Muszę kiedyś wyjechać raniutko aby zrobić zdjęcia na wiśle kiedy to jest wschód słońca. Wrażenie dodatkowo spoteguje mgła.


Mgliste miasto portowe © kamiloslaw1987


W stronę mgły © kamiloslaw1987


Mgliście na Wiśle © kamiloslaw1987


Most JP II w Puławach © kamiloslaw1987



Odkryłem, że w Puławach ma być budowany Leroy Merlin i dawno już oczekiwany MC'Donnald. Najbardziej lubie z tej restauracji lody, hamurgery i twistery.





Komentarze
kamiloslaw1987
| 17:02 czwartek, 15 lipca 2010 | linkuj fotoaparatka - tortilla tez smaczna:)
DaDasik - Puławy to już chyba z 10 a nawet i więcej lat czekały na McDonnald'a.
Dzisiaj tylko tak sie zebrałem wczesnie rano, a zachodom slońca ostatnio nierobiłem zdjęc bo jakoś tak czasu niemiałem. Jeżelichodzi o spodenki to jeszcze niepróbowalem ale jak tylko do kompletu przyjdzie mi koszulka to natychmiast się wybiorę.
DaDasik
| 10:51 czwartek, 15 lipca 2010 | linkuj Heheh, u nas już od 7 lat robią McTuska i jakoś nie widać :/.
Widzę, że z zachodów przerzuciłeś się na wschody ;). Wschód ma coś w sobie niesamowicie magicznego..... Zachód to bardziej przemijanie, lecz wschód to tak jakby cud na własnych oczach, magia kolorów, burza zmysłów, poranna rosa, nisko snujące się mgły.... Magia :).
PS. Jak sprawują się spodenki, próbowałeś już? Też na alledrogo czasem kupuje.
fotoaparatka
| 10:25 czwartek, 15 lipca 2010 | linkuj a ja najbardziej lubię tortille :) pozdrawiam
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa lisze
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]