Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi kamiloslaw1987 z miasteczka Puławy. Mam przejechane 30532.83 kilometrów w tym 1826.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 21.88 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 0 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy kamiloslaw1987.bikestats.pl
  • DST 51.18km
  • Teren 2.00km
  • Czas 02:00
  • VAVG 25.59km/h
  • VMAX 34.00km/h
  • Temperatura 20.0°C
  • HRmax 202 (102%)
  • HRavg 146 ( 74%)
  • Kalorie 1601kcal
  • Sprzęt Kellys Madman '09 JUŻ NIE MA:(
  • Aktywność Jazda na rowerze

2010-06-25

Piątek, 25 czerwca 2010 · dodano: 25.06.2010 | Komentarze 4

Trasa : Na Azoty i głównie po mieście.

Jak na początek lata to mamy fatalną pogodę. No ale synoptycy zapowiadają na weekend ładną, ciepłą aurę. Być może uda się zaplanować jakąś dłuższą wyprawę. Prawdopodobnie w miesiącu czerwiec uda mi się przekroczyć 1000 km, czyli pobiłbym rekord z kwietnia - 1002 km.
Jeśli w lipcu będzie pogoda to najprawdopodobniej zacznę robić dłuższe wyprawy. Na pierwszą dłuższą wyprawę udam się do Kozienic. Pewnie uda mi się zrobić 100km.
Chciałbym także pojechać sobie do Radomia. Już obczaiłem trasę:



Trasa jest stosunkowo płaska do Kozienic, dopiero z Kozienic robi sie trochę pod górkę ale damy rade. Mapa pokazuję, iż zrobię ok 160 km, ale chciałbym się jeszcze troche pokręcić po Radomiu, także być może zrobię więcej. Planuje jechać ze średnią ok 22km/h, także w Radomiu bylbym po ok 5 godzin. No ale jak narazie to trzeba czekać na pewne prognozy pogody i najlepiej by było, gdyby dzień trafił się bezwietrzny.

Zrobiłem fotki telefonem bo niebrałem aparatu.

Na krótkim odpoczynku © kamiloslaw1987


Stacja PKP Puławy towarowa © kamiloslaw1987


Stacja PKP Puławy towarowa © kamiloslaw1987


Kategoria 40 - 60km, Samotnia



Komentarze
kamiloslaw1987
| 20:32 piątek, 25 czerwca 2010 | linkuj Telefon to SE W715i. Jest nieźle ale i tak najmilej wspominam k800i gdzie aparat to była rewelacja.
DaDasik
| 18:17 piątek, 25 czerwca 2010 | linkuj Bo to tak zawsze jest, że jak coś po planuje, to lipa.....
A jak się wyskoczy do sklepu, czy do znajomych, to najczęściej wychodzi długa, ciekawa i fajna trasa ;)
PS. Bardzo ładnie Ci telefon fotki pstryka
kamiloslaw1987
| 16:55 piątek, 25 czerwca 2010 | linkuj Takie wyprawy " na żywioł " są najczęściej najlepsze:)
marek
| 15:47 piątek, 25 czerwca 2010 | linkuj Ja tam zawsze jadę na żywioł :D bo zawsze jak planuję jakiś większy dystans to zazwyczaj mi nie wychodzi. A tak jak nie ustalam to zazwyczaj najwięcej się kręci :D
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa tyrap
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]