Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi kamiloslaw1987 z miasteczka Puławy. Mam przejechane 30532.83 kilometrów w tym 1826.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 21.88 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 0 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy kamiloslaw1987.bikestats.pl
  • DST 47.56km
  • Teren 5.50km
  • Czas 01:54
  • VAVG 25.03km/h
  • VMAX 34.00km/h
  • Temperatura 28.0°C
  • Sprzęt Kellys Madman '09 JUŻ NIE MA:(
  • Aktywność Jazda na rowerze

2010-06-09

Środa, 9 czerwca 2010 · dodano: 09.06.2010 | Komentarze 1

Trasa : Puławy - Azoty - Mostostal - PKP Puławy Azoty - Puławy - Końskowola - Młynki - Azoty - PKP Puławy Chemia - Puławy.


Dziś trochę będzie narzekania, a głównie przez wiatr. Przeszkadzał niesamowicie i wcale nie przesadzam. Ilekroć zmieniałem kierunek jazdy, wiatr jednocześnie zmieniał również kierunek. Nietrudno zgadnąć w którą stronę wiało... oczywiście wmordewind. No coż po raz pierwszy się z czymś takim spotkałem, więc zrobiłem eksperyment. jak jechałem pod wiatr to zawróciłem i w teorii powinienem wtedy jechać razem z wiatrem..i tak było przez chwile. Dosłownie za kilka chwil wiatr znowu wiał mi w twarz. Tak więc zmęczyłem sie niesamowicie, choć jechałem po wysokowęglowodanowym obiedzie złożonym z naleśników nadziewanych bita śmietana wraz z truskawkami. Oczywiście energia była ale szybko się wyczerpała przez ten wiatr. Muszę przyznać że po raz pierwszy zdarzyło mi się jechać pod górke z predkościa powyżej 24km/h. Ale co nie ma co się dziwić po takim obiedzie.... Pomimo upału jechało się dobrze. Lubie jeździc w takie gorąco, jakoś lepiej mi się pedałuje pomimo tego że bidon wystarcza mi tylko na jakies 80 minut. Będe musiał chyba kupić nieco większy.
Napęd nadal chodzi a właściwie to nie chodzi. Na trzech najmniejszych zębatkach skacze mi. Chyba postanowie w najbliższych dniach kupić łańcuch KMC, czyli ten co zakończył swój żywot. Ale wydaje mi się że coś jest nie tak z piasta albo z ośką.

Musze trochę ponarzekać na jazdę po mieście. Nie da sie przejechać przez miasto płynnie i szybko. zawsze cos poprzeszkadza. Kierowcy sa tak powolni albo chyba senni że ich po prostu muszę wyprzedzać. Jak jadę przez skrzyżowanie i mam pierwszeństwo to i tak ktoś musi mi zajechac drogę. No i jeszcze sprawa ścieżek rowerowych. One są chyba dla pieszych, bo zauwazyłem że po ściezkach rowerowych nie jeżdżą rowery tylko chodzą piesi. A chyba najgosza zmorą każdego rowerzysty jest dziadek na rowerze( albo jakas babcia żeby nie było dyskryminacji). jedzie taki dziadek i w żaden sposób nie można wyprzedzić. A jak już wjeżdża na droge to wogóle sie nierozejrzy czy coś jedzie. Tak jakby był swiętą krową. No lepiej już skończe bo ileż można narzekać.
No może na koniec napisze o sytuacji na wisle. Otóż wczoraj prezydent Puław zamkną most na wiśle. Oczywiscie ten stary a to ze względu na bezpieczeństwo. Woda opada i to dość szybko. To dobrze, bo już wszyscy mają dość tej powodzi....


Kategoria Samotnia, 40 - 60km



Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa rkres
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]