Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi kamiloslaw1987 z miasteczka Puławy. Mam przejechane 30532.83 kilometrów w tym 1826.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 21.88 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 0 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy kamiloslaw1987.bikestats.pl
Wpisy archiwalne w miesiącu

Maj, 2010

Dystans całkowity:920.11 km (w terenie 50.00 km; 5.43%)
Czas w ruchu:39:08
Średnia prędkość:23.51 km/h
Maksymalna prędkość:52.00 km/h
Liczba aktywności:23
Średnio na aktywność:40.00 km i 1h 42m
Więcej statystyk

2010-05-04

Wtorek, 4 maja 2010 · dodano: 04.05.2010 | Komentarze 0

Trasa: Puławy - Kazimierz Dolny - Puławy.


Celem wyprawy był Kazimierz Dolny nad Wisłą, ot tak sobie postanowiłem pojechać. Było dziś chłodno i zanosiło się na deszcz. Coś ta pogoda majowa nie dopisuje. Mam nadzieję że w maju będzie o wiele lepsza pogoda niż w poprzednim roku, kiedy to lało dosłownie codziennie. Udało mi się dzis wyjść, choć nie byłem pewien czy zdołam pojeździć.
Jechało się okropnie ciężko ale głównie dlatego, że byłem jakiś taki zmęczony. Widzę żę chyba trzeba ze dwa dni odpoczynku dla nóg zrobić. Jak już dojechałem do Puław to postanowiłem wracać do domu, choć na początku wyprawy miałem się jeszcze poszwędać trochę po mieście.

W drodze na górę trzech krzyży © kamiloslaw1987


Widok na zamek i kościół © kamiloslaw1987


Kazimierz Dolny - rynek © kamiloslaw1987


Kazimierz Dolny - rynek © kamiloslaw1987


Kazimierz Dolny - rynek © kamiloslaw1987


Kellys przy statku © kamiloslaw1987


Kazimierz Dolny - zakon Betanek © kamiloslaw1987


Hotel Król Kazimierz © kamiloslaw1987


W drodze do Kazimierza © kamiloslaw1987


W drodze do Kazimierza © kamiloslaw1987


Kategoria 20 - 40km, Samotnia


  • DST 43.51km
  • Teren 1.00km
  • Czas 01:49
  • VAVG 23.95km/h
  • VMAX 34.00km/h
  • Temperatura 23.0°C
  • Sprzęt Kellys Madman '09 JUŻ NIE MA:(
  • Aktywność Jazda na rowerze

2010-05-03

Poniedziałek, 3 maja 2010 · dodano: 03.05.2010 | Komentarze 0

Trasa: Puławy - Azoty - Młynki - Końskowola - Puławy - Azoty - PKP Puławy Azoty - Puławy + luźne kręcenie po mieście.


Oj się działo... Najpierw nie dawałem sobie szans na wyjście i miałem niestety racje. Jak tylko wyszedłem to zaczą padać deszcz i to na dłużej. Dopiero po kilku godzinach było w miare sucho. W miare tzn były kałuże itd ale dało sie jechać. Muszę powiedzieć że niecierpię jeździć po mokrym, po rpostu nieznosze jak jest mokro na dworze.
Dziś trochę wiało, ale i tak udało mi się wyciągnąc średnią 25 km/h. Wiem że to nie jest dużo ale jak dla mnie już wystarczająco. To już po raz drugi udało mi sie wyciągnąć taką średnią, także można powiedzieć że jestem z siebie dumny.
Wczoraj umyłem cały rower, zdjąłem koła i dokładnie wyczyściłem. Po tym czyszczeniu rower chodził bezszelestnie, nawet jako nowy na pierwszej wyprawie tak nie chodził. Także udało mi się wyregulować hamulec tylni, ale niestety nie mogę tego powiedziec o przednim... O ile tylni już nietrze o tarcze to przedni nadal to robi. Kłopot polega na tym że w przednim hamulcu klocki są bardzo blisko, także miejsca na tarcze jest naprawdę mało. Będę musiał pokombinować jak tu oddalić klocki od siebie.


Kategoria 40 - 60km, Samotnia


  • DST 47.28km
  • Teren 1.00km
  • Czas 01:57
  • VAVG 24.25km/h
  • VMAX 35.00km/h
  • Temperatura 19.0°C
  • Sprzęt Kellys Madman '09 JUŻ NIE MA:(
  • Aktywność Jazda na rowerze

2010-05-02

Niedziela, 2 maja 2010 · dodano: 02.05.2010 | Komentarze 0

Trasa: Pułąwy - Azoty - Młynki - Wronów - Młynki - Końskowola - Puławy - Azoty - Puławy.


Niespodziewany wyjazd, gdyż po wczorajszej wyprawie miałem buty mokre i jakoś nie chciały mi schnąć... a tu proszę, wyszło słońce na parę chwil i w miare mi wysuszyło buty. Pisze prawie bo jeszcze musiałem je suszarką dosuszać. Jechało się berdzo fajnie, praktycznie nic nie wiało na początku trasy. Dopiero poźniej nie było wogóle wiatru i mogę śmiało powiedzieć że szybko jechałem bez przerwy( oczywiście kiedy musiałem to musiałem - skrzyżowania, światła itp).
Wyprawę mogę uznać za udaną. Jak wróciłem do Puław to jeszczę trochę pokręciłem się po mieście w chilloutowym tempie. Chciałem zobaczyć nową fontannę na skwerku koło urzędu miasta, bo podobno coś tam z nią kombinowali ale tylko była nalana do pełna i nic pozatym.


Kategoria 40 - 60km, Samotnia


  • DST 45.19km
  • Teren 20.00km
  • Czas 03:08
  • VAVG 14.42km/h
  • VMAX 30.00km/h
  • Temperatura 20.0°C
  • Sprzęt Kellys Madman '09 JUŻ NIE MA:(
  • Aktywność Jazda na rowerze

2010-05-01

Sobota, 1 maja 2010 · dodano: 01.05.2010 | Komentarze 1

Trasa: Puławy - Azoty - Gołąb - Niebieski szlak - Zielony szlak - Bałtów - Osiny - Wronów - Puławy.


Wycieczka z udziałem kilku osób. Jechało sie super z tym wyjatkiem, że przez 90% trasy padało. Cały rower był w piachu i w błocie. Zrobiłem mało zdjęć ale przynajmniej cos tam jest.

Przystanek Gołąb © kamiloslaw1987


Przystanek Gołąb © kamiloslaw1987


Przystanek Gołąb © kamiloslaw1987